Obchodzę dziś 35 urodziny. Uważam, że to dobry moment, by się zatrzymać, spojrzeć wstecz i docenić, to co dotąd wydarzyło się w moim życiu. Wszystkie życiowe lekcje, trudy i doświadczenia ukształtowały moją osobowość. Wybory i cele doprowadziły mnie do miejsca, w którym aktualnie się znajduje. Jestem wdzięczna i szczęśliwa. A dodatkowo mam apetyt na więcej. Moje małe podsumowanie i rady dla każdego!
Spis treści:
- Zawsze miałam apetyt na więcej!
- Osoby, które mnie inspirują
- 35 lat minęło — jak wygląda moje życie?
- Życiowe przesłanie 35-latki
- Moje rady i życiowe mądrości
- Czego możesz mi życzyć w dniu 35 urodzin?
- Podsumowanie
Zawsze miałam apetyt na więcej!
Myślę, że nasze prawdziwe życie zaczyna się w momencie, kiedy mamy odwagę żyć na własnych zasadach. W moim przypadku było tak prawdopodobnie od urodzenia, bo od zawsze słyszałam, że ja „zawsze muszę robić inaczej niż wszyscy” i że „zawsze muszę się wyróżniać”. Broń Boże nie robiłam tego na siłę czy na pokaz. Po prostu nie zadowalało mnie to, co wszystkich wokoło. I nie słuchałam słów krytyki. Robiłam swoje. Wydaje mi się, że apetyt na więcej miałam od zawsze. Nie zajmowałam sobie głowy tym, co pomyślą inni. Starałam się wykorzystać potęgę mojego umysłu i pracować, by zrealizować moje cele. Najgorsze co można zrobić to zmarnować życie w obawie o to, co powiedzą inni. Otóż inni będą mówić o Tobie, jeśli nie posiadają własnego życia. Nigdy nie zależało mi na tym, aby być głównym tematem rozmów moich znajomych czy nie znajomych. Jednak wyróżnianie się z tłumu, sięganie w życiu po więcej sprawiało, że stałam się w pewnym sensie „widoczna”.
Osoby, które mnie inspirują
Każda osoba, którą spotykamy w naszym życiu, jest dla nas niezwykłym darem i od każdego wiele możemy się nauczyć. Jednak ludźmi, którzy w największym stopniu wpłynęli na to, kim jestem dziś, byli lub są:
– mój śp. Tato — absolutnie najlepszy człowiek na świecie, ociekający dobrem. Był szalenie pracowity. Po pracy na etacie zawsze szukał możliwości dodatkowego zarobku, by utrzymać rodzinę. Poza tym nigdy nie odmawiał nikomu pomocy. Nieważne jak bardzo był zmęczony — pomagał zawsze! Czasem został oszukany, innym razem jego dobroć została wykorzystana przeciwko niemu, ale zawsze był życzliwy. I często powtarzał, że pieniądze leżą na ulicy. Trzeba tylko umieć je znaleźć i nie wstydzić się ich podnieść.
– Pani Hanna — moja najlepsza nauczycielka języka polskiego i wychowawczyni w gimnazjum. Niezwykle oddana swojej pracy, pasjonatka, która zawsze motywowała mnie do sięgania po więcej. Zadawała pytania, inspirowała, zachęcała do odważnego odkrywania świata. Podpowiadała, że nie trzeba sugerować się utartymi schematami czy przekonaniami. Pomogła mi odkryć pasję do pisania, zachęciła do szlifowania umiejętności, zaprosiła do redakcji gazetki szkolnej.
– Pani Julita — mama mojej koleżanki Moniki — zawsze miła, uśmiechnięta, zawsze ugościła, doradziła, poczęstowała herbatą i smakołykiem. Wzór idealnej pani domu. Sprawiała, że zawsze dobrze czułam się u Moniki.
– Kamila Rowińska i Magdalena Szewczuk — gdzieś w okolicach 20 roku życia zainteresowałam się współpracą z mlm. Zarówno Magda, jak i Kamila to kobiety, z ogromnymi osiągnięciami w tej branży. Obie ekspresowo osiągnęły najwyższe tytuły w planach marketingowych swoich firm, a dodatkowo wyróżnia je charyzma i autentyczność w tym, co robią. Dziś każda z nich jest kobietą bogatą i niezależną, która spełnia własne marzenia i realizuje się w swojej pracy. Pokazały mi swoim przykładem, że to możliwe. W pewien sposób przetarły szlaki. Na pewno motywowały do działania!
– Brian Tracy, Robert Kiyosaki, Ken Blanchard czy Randy Gage — przeczytałam i przestudiowałam mnóstwo ich książek, audiobooków. A z Brianem Tracy i Randym Gage miałam przyjemność spotkać się na żywo. Nauczyłam się od nich myśleć nieszablonowo, wykorzystywać swój umysł do osiągania celów i dbać o bezpieczeństwo finansowe.
– Ilona Adamska — kolejna szalenie charyzmatyczna kobieta, prowadząca agencję promocyjno-wydawniczą I.D. Media. Autentyczna i z wielkim sercem — udowadnia, że współpraca z konkurencją pozwala stworzyć wielkie rzeczy. Cenię ją za autentyczność w biznesie i dążenie do celu oraz pracowitość.
To jedynie kilka najważniejszych osób, dzięki którym dziś jestem osobą, jaką jestem i znajduję się w miejscu, do którego dążyłam.
35 lat minęło — jak wygląda moje życie?
35 urodziny to dla wielu osób jeden z życiowych kamieni milowych. Wiele osób obawia się 35 urodzin, jakby miały oznaczać totalny armagedon w ich życiu. Trzydzieści pięć lat to piękny wiek — świetny moment na podsumowanie dotychczasowych doświadczeń oraz stworzenie bądź weryfikację listy celów do osiągnięcia. Zawsze w dzień urodzin oraz w ostatni dzień roku kalendarzowego poświęcam chwilę, by przyjrzeć się minionym wydarzeniom. 35 urodziny mogą być idealną sposobnością do zmiany życia bez względu na to, czy będzie to metamorfoza wyglądu, zmiana diety, zmiana garderoby, zmiana pracy czy zmiana miejsca zamieszkania.
Mieszkam w mieście, w którym zawsze dobrze się czułam, czyli w Krotoszynie, położonym pomiędzy Poznaniem i Wrocławiem. Uważam, że to moje miejsce na ziemi i moje miasto. Zawsze marzyłam o tym, aby tutaj mieszkać, bo miejscowość ta wydawała mi się jakoś bardziej przyjazna dla ludzi. I rzeczywiście mam tutaj wszystko, czego potrzebuję. Mnóstwo wydarzeń sportowych i kulturalnych. Pięknie odnowione błonie z boiskiem sportowym, urokliwy rynek z wyjątkowymi uliczkami. I jest mi tutaj dobrze.
Wspólnie z mężem wybudowaliśmy dom, który znajduje się w Krotoszynie — choć blisko centrum miasta, to na jego przedmieściach nieopodal lasu (do lasu mamy 15 minut spacerem na pieszo). Nasz dom położony jest w otoczeniu pól i łąk — w cichej i zielonej dzielnicy, skąd mamy wszędzie blisko — do żłobka, szkół, centrum miasta, sklepów czy na basen. Mamy dom zaprojektowany i urządzony według naszych pomysłów i preferencji, mimo iż jeszcze 10-lat temu nawet o tym nie marzyłam.
Mój mąż jest niesamowitym człowiekiem i moim przyjacielem — zawsze mogę na nim polegać. We wrześniu będziemy świętować 10 rocznicę ślubu – o jejku, kiedy to minęło?
Jestem mamą 22-miesięcznego Roberta i 1,5-miesięcznej Amelki — długo staraliśmy się o nasze dzieci, dlatego tym bardziej je doceniam! I kocham ponad wszystko.
Łączę prowadzenie własnej firmy z macierzyństwem — co jest trudnym i satysfakcjonującym wyzwaniem. Swoim przykładem udowadniam, że można to robić. Wystarczy tylko chcieć i każdego dnia realizować swój plan.
Mam wymarzoną pracę — jestem Wirtualną Asystentką, redaktor kosmetyczną, polecaną copywriterką i popularną blogerką — a fakt ten sprawia, że mogę pracować w domowym zaciszu. Pisanie jest moją pasją od zawsze, a możliwość łączenia pracy i macierzyństwa daje mi możliwość rozwoju zawodowego, zarabiania pieniędzy i sprawia, że jestem szczęśliwa.
Jestem swoją własną szefową – choć czasem zastanawiam się, czy to dobrze, czy źle, to uważam, że to dla mnie najlepsze rozwiązanie, gdyż pozwala mi się rozwijać, a w efekcie oferować moim klientom większą wartość. Skutkiem ubocznym jest to, że jestem szczęśliwa i spełniona.
Prowadzę popularny kobiecy blog lifestylowy SposobyNaZycie.pl — wyjątkowe miejsce, w którym dzielę się z czytelnikami częścią mojego życia. Jest to blog inspirowany moim życiem i codziennymi wydarzeniami.
Pracuję jako redaktor kosmetyczna w magazynie TrustedCosmetics.pl. Już w czasach szkolnych chciałam pracować w redakcji gazety. Moje marzenie przerosło moje najśmielsze oczekiwania, bo prowadzę redakcję kosmetyczną, co sprawia mi mnóstwo przyjemności.
Jestem copywriterką — każdego dnia tworzę jeszcze lepsze teksty na zlecenie dla firm i instytucji.
W tym roku świętuję 10-lecie prowadzenia własnej firmy. Co jest dla mnie powodem do dumy!
Jestem pracoholiczką i pajoholiczką.
Życiowe przesłanie 35-latki
To, kim dziś jestem i miejsce, w którym się znajduję, nie zależy jedynie od szczęścia czy losu. Włożyłam mnóstwo ciężkiej pracy i trudu w to, aby spełnić swoje marzenia i osiągnąć zaplanowane cele. Codziennie rano wstaję z przyjemnością (mimo nieprzespanych nocy), by móc realizować się jako copywriterka, Wirtualna Asystentka, mama, żona i pani domu. Wiele osób zadaje mi pytanie, jaki jest przepis na sukces: jak zostać popularną copywriterką i blogerką; w jaki sposób łączyć pracę z wychowywaniem dzieci. Myślę, że po prostu trzeba chcieć! Chcieć być najlepszą wersją siebie w każdej dziedzinie naszego życia. Oferować innym ludziom większą wartość niż się spodziewają. Z uporem maniaka i uśmiechem na ustach realizować wcześniej założone cele i każdego dnia działać zgodnie z wcześniej opracowanym harmonogramem. Trzeba być sobą, bo autentyczność jest cenioną wartością w dzisiejszym świecie. Wartością, którą ludzie wyczuwają. Należy troskliwie dbać o siebie. Dobrze jest mieć pracę, którą się uwielbia — która daje mnóstwo radości i satysfakcji. Wykonując ją najlepiej, jak potrafimy, przyciągniemy idealnych klientów. Dzięki temu mam energię, by każdego dnia wstawać i żyć pełnią życia. By pracować z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Szalenie istotne jest także to, by być dobrym człowiekiem. Mimo wszystko i na przekór wszystkiemu. Nieustannie być dobrym dla innych — mimo iż często oni tego nie doceniają.
Uważam, że wszystko dzieje się w życiu po coś i z jakiegoś konkretnego powodu. I wiem, że karma wraca. Doświadczam tego niemal każdego dnia.
Moje rady i życiowe mądrości
Poniższe porady zostały opracowane w oparciu o moje życiowe doświadczenia. Jestem przekonana, że będą wartościowe także dla Ciebie:
- Wszystko w naszym życiu zaczyna się w naszym umyśle.
- Mamy wpływ na to, co nam się przydarza.
- Zmień myślenie, a zmienisz swoje życie.
- Bądź z drugim człowiekiem naprawdę. Wyłącz telefon w trakcie spotkania.
- Zawsze bądź sobą i żyj na własnych zasadach.
- Nie daj sobie wmówić, że czegoś nie można lub się nie da.
- Autentyczność w biznesie i w życiu jest cechą pożądaną.
- Błogosławieństwem jest wykonywanie pracy zawodowej, która jest twoją pasją.
- Miej marzenia i każdego dnia dąż do ich realizacji.
- Dbaj o siebie i najbliższych.
- Pracuj mniej, ale efektywniej.
- Znajduj czas, by robić to, co kochasz.
- Rozpieszczaj się każdego dnia choćby niewielkimi przyjemnościami.
- Sukces to wytrwałe działanie w celu realizacji założonych celów.
- Każdy boi się porażki – nie daj się jej sparaliżować.
- Zdrowo się odżywiaj.
- Dbaj o zdrowie i życiową równowagę.
- Pozytywnie się nastrajaj i każdego dnia praktykuj wdzięczność.
- Miej odwagę wybierać w życiu to, czego pragniesz.
- Nie kupuj tego, na co cię nie stać.
- Dbaj o bezpieczeństwo finansowe.
- Regularnie przypominaj najbliższym o tym, że są dla Ciebie ważni.
- Kochaj życie i wyciskaj je jak cytrynkę.
- Dawaj ludziom wartość – większą niż się spodziewają.
- Bądź wdzięczna za wszystko, co cię w życiu spotyka.
- Pracuj z pasją i zaangażowaniem.
- Pamiętaj, że możesz wszystko, czego tylko zapragniesz.
Czego możesz mi życzyć w dniu 35 urodzin?
Zdrowia — tego nigdy zbyt wiele!
Najlepszej na świecie kawy i czerwonego wina.
Pysznej czekolady, która nie tuczy!
Pasji do pisania oraz chęci do szlifowania i rozwijania umiejętności.
Cierpliwości do dzieci oraz umiejętności fascynowania się światem z wrodzoną im ciekawością.
Wytrwałości w dążeniu do celu
Kolejnych marzeń i celów do osiągnięcia.
Milionów monet na koncie. Banknotami też nie pogardzę.
Motywacji, by wreszcie holistycznie zadbać o siebie i wyszczuplić ciało.
Mnóstwa nowych projektów, w których będę mogła się spełniać!
Podsumowanie
Popełniłam w życiu mnóstwo błędów, jednak to właśnie dzięki nim, a także odważnym wyborom i marzeniom dziś czuję się szczęśliwa i spełniona. Zawsze po upadku wstawałam, a to dawało mi siłę, by stawiać czoło kolejnym wyzwaniom. Jestem wdzięczna za wszystkie doświadczenia i za to, co mam!
Jestem bezpieczna, szczęśliwa, kochana i bogata. Realizuję pracę mojego życia z pasją, a klienci sami mnie odnajdują, abym mogła napisać dla nich najlepsze teksty na zamówienie.
Pomyślności!