Przypominasz sobie tę wyjątkową chwilę, kiedy czytałaś artykuł bądź opis produktu? I już sam tekst sprawił, że byłaś gotowa zrobić wszystko, aby mieć to, o czym czytałaś? Słowa mają moc! A ja posiadam magiczny dar. To dzięki niemu zręcznie żongluję słowami, tworząc teksty na zamówienie, by wydobyć sedno z dobrze dopasowanych wyrazów. Prosto, czasem trochę przekornie, a innym razem z humorem – w zależności od sytuacji. Jestem copywriterką SEO i często oczarowuję moich klientów przygotowanymi artykułami SEO, opisami produktów czy postami blogowymi.
Spis treści
Copywriting jak pisać?
Słowa mają moc! Bez dwóch zdań! A ja świadomie ją wykorzystuję – pisząc teksty uszyte na miarę potrzeb moich klientów. Często ludzie pytają mnie, w jaki sposób pisać dobre teksty, zarówno te merytoryczne, jak i sprzedażowe. W moim przypadku to jest pasja. Sprawia ona, że każdego dnia wstaję z radością i uśmiechem. By zasiąść przy moim biurku. Od poniedziałku do piątku, a czasem także w weekendy, przez wiele godzin rytmicznie wystukuję literki na klawiaturze mojego wysłużonego laptopa, które układają się w słowa. Ze słów tworzę zdania. A zdania zmieniają się w historie, recenzje, opowiadania czy relacje i reportaże z różnych imprez. Myślę, że dobrym copywriterem, czyli twórcą contentu (treści) nie można stać się po jednym kursie copywritingu. Niezbędne jest tutaj zamiłowanie do pisania oraz praktyka.
Copywriting firma – napiszę dla Ciebie opisy produktów, artykuły bądź posty na bloga
Każdy z nas został obdarzony wyjątkowym talentem. Jeśli chodzi o mnie, jest to pisanie! Tworzę artykuły na strony internetowe czy blogi. Jako copywriter i freelancer pracuję już ponad 5 lat. Jednak smykałkę do pisania poruszających tekstów odkryłam w sobie już w gimnazjum. Wtedy to moim wzorem, była ulubiona polonistka – Pani Hanna K. Inspirowała mnie, była oczytana. Zachwycał mnie jej bezpośredni, ale nasycony intrygującymi słowami sposób wypowiadania się. Na lekcje polskiego w gimnazjum czekałam z wytęsknieniem. Uwielbiałam czytać książki, chętnie brałam udział w konkursach polonistycznych. Ale największą frajdę sprawiało mi pisanie.
Bez względu na to, czy był to wiersz, reportaż, esej, opowiadanie, streszczenie, sprawozdanie, recenzja, list, rozprawka, artykuł, esej, wywiad czy felieton. Pamiętam, że niesamowitą frajdę sprawiał mi sam proces twórczy. Polegał on na pisaniu. Ale przed przystawieniem długopisu do kartki zeszytu, należało ruszyć wodze wyobraźni. I chyba właśnie kreatywność kręci mnie najbardziej w copywritingu i tworzeniu różnego rodzaju tekstów na zamówienie.
Dopiero później z literek powstawały wyrazy. Z nich układałam zdania, tak aby wpasować się w dany gatunek publicystyki, dziennikarstwa czy literacki. Nigdy nie zależało mi na ocenie za taki tekst, chociaż piątki z plusem i szóstki bardzo mnie radowały. Chodziło jedynie o to uczucie, które towarzyszyło temu procesowi tworzenia danego tekstu. Fantastycznie się bawiłam podczas pisania artykułów do gazetki szkolnej oraz zadań z języka polskiego, których niektórzy nienawidzili. Od zawsze współtworzyłam redakcję gazetek szkolnych.
Pamiętam także, że kiedy chodziłam do podstawówki, moja kuzynka Ania z Orzechowa pracowała jako dziennikarka w lokalnej gazecie. Nawet nie masz pojęcia, jak ja ją ubóstwiałam. Oczywiście platonicznie! Była ona dla mnie niezwykłą inspiracją. Marzyłam o tym, aby w przyszłości zostać dziennikarką. Uwielbiałam wówczas jeździć w gości do Orzechowa, tylko po to, aby chociażby popatrzeć na Anię (choć ona często w weekendy musiała pracować – brała udział w różnych lokalnych wydarzeniach, aby przygotować z nich reportaże). Być może dzięki samemu wpatrywaniu się w nią chciałam magicznie „namaścić się” na dziennikarkę? Kto wie!
Później było liceum. Wówczas tworzyłam materiały do szkolnej gazetki, o których było głośno w całej szkole! W czasach liceum pisywałam także do lokalnej miejskiej gazety (w mieście, w którym chodziłam szkoły średniej). Jakież było moje zdziwienie, gdy pewnego dnia skontaktował się ze mną dziennikarz i zaproponował pisanie o tym, co się dzieje w szkole. A miałam wówczas taką umiejętność, że potrafiłam przygotować relację z wydarzenia, w którym nawet nie brałam udziału. Wystarczyło, że porozmawiałam z koleżankami i na tej podstawie przygotowywałam materiał. Nigdy nie proszono mnie o poprawki.
Myślę, że te wszystkie doświadczenia, a także ogromna pasja, która daje mnóstwo radości, doprowadziły mnie do miejsca, w którym teraz się znajduję. Jestem redaktorką portalu kosmetycznego, blogerką lifestylową oraz copywriterką freelancerką. Prowadzę własny biznes, w którym robię to, co kocham. Czyli piszę, piszę i jeszcze raz piszę! Co więcej, ludzie mi za to płacą! A ja mogę się kreatywnie wyżyć, sięgając do najgłębszych zakamarków mojego umysłu. I uwielbiam się mierzyć z kolejnymi wyzwaniami, pisząc artykuły merytoryczne, teksty sprzedażowe czy materiały prasowe, w których opowiadam historie. Wywołujące emocje i inspirujące do działania.
Czym zajmuje się copywriter?
Głównym zadaniem copywritera, redaktora tekstów, jest prowadzenie blogów, tworzenie treści na strony internetowe oraz do social mediów, a także pisanie opisów do sklepów internetowych czy aukcji. Właśnie tym każdego dnia się zajmuję. Piszę także teksty do newsletterów, artykuły prasowe oraz wiele innych tekstów, które mają trafić do obecnych lub potencjalnych klientów moich klientów. Czuję się jak ryba w wodzie, kiedy piszę teksty lifestylowe, z branży zdrowia i urody, ogrodnictwa, artykuły o gotowaniu, prowadzeniu domu czy prowadzeniu własnej firmy, budowie domu, a także wyposażaniu wnętrz.
Dobry, angażujący tekst – oto sekret skutecznej sprzedaży!
Czasami, kiedy zamierzam coś kupić na portalu aukcyjnym lub w sklepie internetowym, jak patrzę na opis produktu, to mam ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie. Zastanawiam się, co kieruje właścicielami danych sklepów internetowych czy osobami odpowiedzialnymi za sprzedaż. W jakim celu ludzie bezmyślnie wklejają opisy producenta do swojego sklepu internetowego? Przecież nie pomaga im to w pozycjonowaniu, a wręcz przeciwnie, bo tworzy duble content. A tego nie lubią wyszukiwarki.
Aby treść opisu twojego produktu w sklepie internetowym wspomagała pozycjonowanie, musi być unikalna i zwierać słowa kluczowe. Jednak taki opis produktu w sklepie internetowym ma też drugie zadanie. Ma sprawić, że osoba, która przeczyta opis, kliknie przycisk „kupuję”. Dobry tekst – artykuł, opis produktu ma sprzedawać produkt! I często właśnie o tym zapominają ludzie odpowiedzialni za sprzedaż. Warto tworzyć unikalne, ale i ciekawe, wciągające, intrygujące teksty, które wspomogą proces sprzedaży.
Teksty, które zainteresują klienta
Chcesz zainteresować swoją ofertą klientów? Chcesz odpowiednio zaprezentować swoje usługi na stronie internetowej, blogu, w materiałach promocyjnych i w mediach społecznościowych? Służę pomocą! Chętnie Ci w tym pomogę. Pisanie to moja pasja. Dlatego z przyjemnością stworzę teksty uszyte na miarę Twoich potrzeb.
Pasja do pisania sprawia, że tworzę oryginalne, interesujące i unikalne teksty, które zadowoliły już wielu klientów.
Szybkie terminy realizacji i przystępne ceny oraz możliwość wystawienia faktury VAT to moje atuty.
Przepis na stworzenie dobrego tekstu
Bez względu na to, jaki tekst potrzebujesz – zgłoś się do mnie. Tworząc materiały na zlecenie, zawsze wykorzystuję mój tajemny przepis na dobry tekst. Łączę w nim:
- odpowiednią ilość informacji,
- sporą dawkę zaciekawieni,
szczyptę słów kluczowych, - dopasowaną do tematu, kontekstu i stylu wypowiedzi intrygującą opowieść.
Powyższe składniki zmieszane w odpowiednio wyważonych dawkach dają teksty, które angażują czytelnika i mogą stać się również podstawą do rozwoju Twojego biznesu.
Piszę teksty, bo kocham to robić! I dlatego dobrze się je czyta.
Jaki tekst mogę napisać dla Ciebie?