Recenzja depilatora Panasonic ES-EL7C do użytku na sucho i na mokro – test i opinia

Zastanawiałaś się kiedykolwiek, kto wpadł na pomysł depilacji ciała? Okazuje się, że od wieków ludzie poszukują nowych metod usuwania niechcianych włosów z różnych partii ciała. Postanowiłam przyjrzeć się bliżej temu zabiegowi pielęgnacyjnemu, a przy okazji na tej historycznej osi czasu umieścić informację o najnowszym dostępnym w sprzedaży depilatorze dla kobiet Panasonic ES-EL7C.

 

Historia depilacji

Zdziwić może fakt, że niemal od zarania dziejów depilacja była jednym z damskich i męskich rytuałów kosmetycznych. Ludzkie pragnienie usuwania niechcianego owłosienia z różnych partii ciała sięga aż do czasów prehistorycznych. Co ciekawe jest tak silne, że zachęca do stosowania bolesnych metod depilacji. Choć wydaje nam się, że moda na gładkie ciało – wydepilowane nogi, pachy i okolice bikini jest nowoczesnym ideałem dzisiejszych czasów, to tak naprawdę swój początek miała gdzieś około 3000 lat p.n.e.

Starożytni Egipcjanie słynęli z niezwykłych rytuałów pielęgnacyjnych. Z powodów religijnych lub rytualnych spędzali godziny na usuwaniu włosów z twarzy i ciała.

Długo nie trzeba było czekać na golarkę damską, która stała się kluczowym elementem kobiecej pielęgnacji. Producenci w reklamach przedstawiali owłosienie jako niehigieniczne, co okazało się naturalnym bodźcem dla kobiet, by mieć wydepilowane nogi i pachy.

W 1844 roku w Stanach Zjednoczonych dr Gouraud stworzył jeden z pierwszych kremów do depilacji o nazwie Poudre Subtile.

W 1880 roku King Camp Gillette zaprojektował pierwszą współczesną maszynkę do golenia dla mężczyzn, a w 1915 roku Milady Decollete zrobił ukłon ku kobietom, tworząc maszynkę do golenia zaprojektowaną specjalnie dla Pań. W tym samym roku w magazynie Harpers Bazaar pojawiła się pierwsza reklama kobiety z wydepilowanymi pachami.

Brak nylonu w czasach wojny zmuszał kobiety do chodzenia bez rajstop. To motywowało producentów do tworzenia produktów do depilacji dostosowanych do potrzeb kobiet. Ponieważ kremy do depilacji podrażniały skórę, marka Remington w 1940 roku stworzyła pierwszą elektryczną maszynkę dla kobiet.

Recenzja depilatora Panasonic ES-EL7C do użytku na sucho i na mokro

Depilacja dziś

Depilacja ciała dla kobiet i mężczyzn dziś nadal jest popularna. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że jest absolutnie niezbędna. Sama czuję się nieswojo, gdy mam założyć krótkie spodenki a na nogach pojawiły się odrastające włoski.

Recenzja depilatora Panasonic ES-EL7C do użytku na sucho i na mokro

Moje wcześniejsze doświadczenia z depilacją (zanim poznałam depilator Panasonic)

Jak każda kobieta pragnę wyglądać elegancko i pięknie. Zadbana niezależnie od sytuacji. Choć nie pretenduję do tytułu Miss, to wybieram naturalne i nieinwazyjne rozwiązania kosmetyczne. Staram się być na czasie z trendami kosmetycznymi. Praca jako redaktor kosmetyczna zobowiązuje! Mimo iż uważam, że moje ciało ma wysoką odporność na ból, to wszelkie próby walki z niechcianym owłosieniem kończyły się dotychczas dyskomfortem.

Depilator czy maszynka do golenia?

Dotąd stosowałam maszynkę do golenia. Czasem na sucho, a innym razem w towarzystwie żelu lub pianki do golenia. Nie jest to wcale szybki i prosty sposób, moja skóra po zastosowaniu maszynki do golenia zawsze piecze i swędzi. Kremy kojące nie pomagają. Robiłam też kilka podejść do depilacji woskiem, ale ból podczas odrywania wosku jest tak ogromny, że szybko zrezygnowałam. Gorzej jest w strefach intymnych, gdzie pojawiają się czerwone krostki. Ta trudna do depilacji partia ciała, sprawiała, że ten zabieg kosmetyczny był dla mnie koszmarem. Pamiętam, że kilka lat temu pożyczyłam od koleżanki depilator. Zastosowałam, ale zabieg ten był tak bardzo bolesny, że oddałam i na wiele lat zapomniałam, że istnieje coś takiego, jak depilator do ciała.

Teraz, jako pracująca matka, prowadząca własną firmę, szukam gadżetów kosmetycznych i urządzeń, które ułatwią moje codzienne rytuały kosmetyczne – czyniąc je szybkimi i bezpiecznymi oraz pozwolą zapomnieć o dyskomforcie. Przetestowałam najnowszy depilator Panasonic ES-EL7C. Jak się sprawdził?

Recenzja depilatora Panasonic ES-EL7C do użytku na sucho i na mokro

Recenzja najnowszego depilatora dla kobiet Panasonic ES-EL7C

Zawartość zestawu

Depilator dla kobiet Panasonic ES-EL7C posiada 6 nasadek, które pozwalają na precyzyjną depilację różnych partii ciała, skrócenie lub ogolenie włosków oraz wygładzenie skóry pięt:

  • głowica depilująca,
  • grzebień do bikini,
  • delikatna nakładka,
  • głowica goląca,
  • wysuwany trymer,
  • głowica do pielęgnacji stóp.

W zestawie znalazłam również pokrowiec oraz pędzelek do czyszczenia.

Jak działa depilator Panasonic ES-EL7C?

Dwa dyski wyposażone w 60 pęset umożliwiają dokładniejsze i szybsze usunięcie większej ilości włosków za jednym pociągnięciem. Szersza o 30% głowica w porównaniu z tradycyjnymi modelami depilatorów Panasonic pozwala zakończyć zabieg depilacji o wiele wcześniej. Wychwytuje również krótsze włoski o długości 0,5 mm. Fajnym pomysłem w najnowszym depilatorze Panasonic jest obracająca się o 90 stopni głowica, która świetnie dopasowuje się do mojego ciała i łatwo dociera do trudniej dostępnych miejsc.

Recenzja depilatora Panasonic ES-EL7C do użytku na sucho i na mokro

Zmieniając głowicę na tę dedykowaną do pielęgnacji stóp, można ekspresowo złuszczyć twardą i suchą skórę, a w efekcie zyskać gładkie pięty.

Depilator, po całkowitym naładowaniu, które trwa godzinę, może przez 30 minut działać bezprzewodowo. Uważam to za świetne rozwiązanie, gdyż można go z powodzeniem używać w wannie, na tarasie – gdy usypiam dziecko w wózku czy podczas wakacji.

Depilator został wyposażony w diodę LED, która podświetla skórę, ukazując niewidoczne włoski, ale też oświetla trudniej dostępne partie ciała. W zależności od potrzeb, grubości włosków i części ciała można ekspresowo zmienić szybkość – tryb delikatny, normalny i intensywny.

Przyznam szczerze, że marzyłam o tym, aby dzięki zastosowaniu depilatora ES-EL7C Panasonic rytuał depilacji stał się przyjemny i nie powodował dyskomfortu. Choć nie mogę powiedzieć, że zabieg stał się całkowicie bezbolesny, to nareszcie domowe zabiegi depilacji stały się szybkie i przyjemne. Korzystając z delikatnej nakładki, przeprowadzając depilacje na mokro albo z użyciem pianki łagodzącej możemy zniwelować nieprzyjemne odczucia. Moje wcześniejsze doświadczenia w tej kwestii nie były najlepsze. Teraz, dzięki depilatorowi ES-EL7C Panasonic zapomniałam również, co to zacięcia, które pojawiały się po stosowaniu tradycyjnej maszynki do golenia.

Recenzja depilatora Panasonic ES-EL7C do użytku na sucho i na mokro

Depilator Panasonic ES-EL7C – czy warto? Opinia

Cieszy mnie fakt, że depilacja okolic bikini stała się łatwiejsza i mogę ją wykonać w ekspresowym tempie. Jak po każdej depilacji pojawiają się niewielkie zaczerwienienia, jednak po kilku godzinach znikają. A ja zyskuję gładkie ciało na dłuższy czas. Mimo iż okazuje się, że bezbolesna depilacja raczej nie istnieje, to depilator dla kobiet Panasonic ES-EL7C pozostanie ze mną na dłużej. Najbardziej ujął mnie efekt i szybkość wykonania tego zabiegu w domowym zaciszu (domyślam się, że zalety te doceni każda matka i kobieta pracująca). Nareszcie mogę zapomnieć o moich dotychczasowych doświadczeniach związanych z depilacją. Czas depilacji jest tak krótki, że dam radę przetrwać ten chwilowy dyskomfort. W końcu czego kobieta nie zrobi dla idealnego wyglądu?! Depilator Panasonic ES-EL7C to wszechstronne urządzenie ze względu na komplet zmiennych nakładek. Poza wydepilowanym ciałem ułatwia również pielęgnację stóp. Świetnie złuszcza twardy i suchy naskórek, pozostawiając skórę gładką i miękką.

 

Artykuł promocyjny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, sposobynazycie.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.