Jako pasjonatka branży beauty każdego dnia przeszukuję półki sklepów kosmetycznych, by wyszukiwać najnowsze perełki i pokazywać często jeszcze nie znane, a godne polecenia kosmetyki i najnowsze gadżety kosmetyczne. Tym razem padło na suszarkę do włosów. Jak sprawdziła się suszarka do włosów DryCre Prestige MoistureProtect HP8280/00? Czy moje suche, rozjaśniane i niesforne włosy się z nią polubiły?
Zadaniem suszarki do włosów jest przyspieszenie ich suszenia. To świetny gadżet, który doskonale sprawdza się szczególnie po wizycie na basenie czy po kąpieli, gdy trzeba wystylizować włosy, by zrobić się na bóstwo (na przykład na wieczorną imprezę). A co ty na to, gdyby pojawiła się suszarka, która nie tylko przyspiesza suszenie włosów, ale również je pielęgnuje i chroni przed przesuszeniem?
Suszarka Philips MoistureProtect DryCare Prestige powstała z połączenia innowacyjnych technologii. Łączy w sobie pielęgnację jonową oraz zimny nadmuch i została wyposażona w czujnik MoistureProtect.
- Technologia MoistureProtect wykorzystuje podczerwień, dzięki której monitoruje i reguluje temperaturę suszenia włosów, by dostosować ją do indywidualnych potrzeb kosmyków. W ten sposób kosmetyczny gadżet chroni łuski włosów przed uszkodzeniem oraz utratą wilgoci. Pozostawiając je nawilżone, miękkie i pełne blasku.
- Pielęgnacja jonowa przeciwdziała puszeniu się i elektryzowaniu włosów. Sprawia, że stają się wygładzone i błyszczące.
- Przycisk zimny podmuch „Cold Shot” pozwala używać chłodnego nadmuchu powietrza, dzięki czemu suszarka nie przegrzewa włosów oraz ułatwia układanie i stylizację fryzury.
W zestawie do suszarki w kartonowym opakowaniu znalazłam dołączony dyfuzor i koncentrator. To takie dwie nakładki, które są niezastąpione podczas codziennych zabiegów pielęgnacyjnych. Dyfuzor rozprasza powietrze i warto z niego korzystać przy układaniu i suszeniu włosów falowanych i kręconych. Natomiast koncentrator skraca czas suszenia, ponieważ zwiększa moc nawiewu.
Suszarka do włosów Philips MoistureProtect DryCare Prestige – moja opinia
Myślałam, że kupiłam prostą i zwykłą suszarkę. A okazało się, że jest nie tylko poręczna, ale doskonale służy moim włosom. Teraz ich suszenie zajmuje jedynie kilka minut. Jestem posiadaczką długich i rozjaśnianych włosów. Są suche, niesforne, trudne do ułożenia i często się elektryzują. Powinnam raczej napisać to w czasie przeszłym, bo od kiedy jestem szczęśliwą posiadaczką tego kosmetycznego gadżetu, kondycja moich włosów zdecydowanie się poprawiła. Moje kosmyki są nawilżone, gładkie, miękkie, pełne blasku i dociążone, ale bez zbędnego obciążenia. I w kilka chwil po użyciu tej suszarki są nie tylko suche, ale także wyprostowane, jakbym używała prostownicy. Bardzo podoba mi się ekspresowy czas suszenia moich długich włosów, jest to maksymalnie 5 minut. Chyba znalazłam mój ideał!
Zapomnij o zwykłej suszarce do włosów. Wybierz Philips MoistureProtect DryCare Prestige, czyli suszarkę do włosów do zadań specjalnych. I zapewnij kosmykom troskliwą pielęgnację jak w prestiżowym salonie fryzjerskim lub spa. Ja jestem na tak!
też mam tą suszarkę, rewelacja 🙂 szczególnie, jak ktoś po umyciu włosów ma lekką „szopę” jak ja :))